Niedzielne rozważania Ks. Michała

28 lutego 2021

Bywają dni, kiedy modlitwa staje się dla Ciebie udręką. Wkładasz w nią wysiłek, a dalej nie czujesz obecności Boga. Trudno nam jest wtedy powiedzieć za św. Piotrem: „Panie, dobrze, że tu jestem”. Bóg daje nam rzadko „cukierki” na modlitwie. Generalnie rozmowa z Nim jest dla nas nieustanną walką. Moje emocje, zmęczenie, stan zdrowia, odczuwany ból to wszystko wpływa na modlitwę. Co więc robić, kiedy  męczysz się w czasie tej rozmowy? Trwać! Nie oceniać modlitwy po uczuciach. Choć, może mi się wydawać, że Bóg jest daleki i milczy to rzeczywiście On jest blisko. Bóg milczy, ale działa. Przyjdzie dzień, kiedy doświadczysz jak św. Piotr zachwytu obecnością Boga. Tylko trzeba czasu i cierpliwości.

Panie Jezu, mimo negatywnych uczuć pomóż nam trwać na modlitwie! Daj nam poczuć Twoją obecność. Tak bardzo jej potrzebujemy.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO

AKTUALNOŚCI