Jesteś na życiowym zakręcie? Jeśli tak, to poczytaj. (ten tekst przeczytasz w 1,5 minuty)
„Prostujcie drogą Pańską” (J 1,23)
Może przeżywasz kryzys. Myślisz, że jesteś na ostrym życiowym zakręcie. Droga do Boga wydaje Ci się niezwykle kręta. Panie Jezu! Jan Chrzciciel za dużo wymaga ode mnie. Jak tu wyprostować drogę do Ciebie? Skoro jeszcze nie zacząłem walczyć, a już mi się nie chce modlić. Nie mówiąc o głębszym przeżywaniu Mszy Św. czy porządnej spowiedzi. Jestem zbyt słaby, aby jechać dalej. Moje serce jest podobne do auta, które chce ruszyć. Jednak, nie potrafi zapalić silnika. Chcę, dziś Panie Jezu jednego. Takiej werwy w sercu. Abym, nie bał się wystartować od nowa. Choć, wiele rzeczy w życiu zawaliłem. Inni już we mnie nie wierzą. Nawet przyjaciele czy bliscy mnie przekreślili, zostawili, wykorzystali. Wiem, że Ty Panie we w mnie wierzysz. Przytul moje słabe serce do swojego serca. Ulecz Jego rany. Pomóż mi uratować tyle dobra, ile się da w tym momencie. Daj kolejna szanse. Jezu potrzebuje Ciebie. Grzesznik o imieniu…(Twoje imię). Zanim je wypowiem, to wiem, że Ty Panie świetnie już znasz to imię. Bo, mnie kochasz. Za co Ci dziękuje.
Ks. Michał Przybylski