Uwaga! Oferta nielimitowana! Tym razem nie chodzi o nielimitowane rozmowy czy sms w abonamencie (za które i tak płacimy). Tą darmową ofertą jest Boże Miłosierdzie. Ono jest nielimitowane. Bóg ciągle nam przebacza i nie daje limitów na to! My jednak słabi ludzi chcemy stawiać granice w przebaczaniu. Podobnie zrobił Piotr, który zapytał Pana: Panie, ile razy mam przebaczyć? Czy, aż siedem razy?”(Mt 18,21). Piotr zaproponował limit po przekroczeniu, którego miało nie być przebaczenia. Automatycznie założył, że prawo do przebaczenia wygasa po siedmiu wykroczeniach. W przypadku ósmego występku, mam już prawo samemu wymierzyć sprawiedliwość. Nasz Pan w odpowiedzi Piotrowi potwierdza, że w wybaczaniu nie ma limitów: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy” (Mt 18,22). Nie oznacza to np. 197 razy, lecz nieskończenie wiele. Bóg wybacza nam nasze grzechy bez limitu. A my tak często walczymy z pokusą zemsty. Donieś na niego, pokaż mu! Walcz o swoje! Zemścij się! Tak nam podpowiada współczesny świat. Popatrz na skutki ulegania takiej pokusie. Nieprzespane noce, przyspieszone bicie serce, ciągły niepokój, zaciśnięte pięści, gniew, złość. Czy chcesz dołożyć kolejny ciężar na słabe, liche ramiona Jezusa, który już dźwiga nie mało? Jesteś elegancki jak przebaczasz. Św. Faustyna pisze, że kiedy przebaczamy stajemy się najbardziej podobni do Boga. Spójrz na ukrzyżowanego Jezusa. Tak po ludzku mógł wybuchnąć gniewem, złością. Nienawidzili Go ludzie, dla których uczynił tyle dobra. Jezus pomimo tego miał jeszcze siły powiedzieć: Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą co czynią (Łk 23, 26-33). Być może czujesz się dziś niezdolny do przebaczania. Krzywda jest ogromna i ciągle się powtarza. Wołaj: Jezu nie potrafię tej osobie przebaczyć, jeszcze nie teraz. Boli mnie serce. Proszę Cię, abyś to Ty wybaczył tej osobie we mnie, bo ja nie potrafię. Chcę przebaczyć, jednak nie mogę. Taka decyzja stanie się ważnym krokiem, aby przyjąć nielimitowaną ofertę Pana Boga. Jej nazwa to prostu Boże Miłosierdzie!
Ks. Michał Przybylski