Wakacyjne rozważania Ks. Michała

Co mi się stanie jak mu pomogę? Tak myślisz w sytuacji, kiedy masz pomóc drugiemu człowiekowi. Po ludzku stracisz czas, pieniądze, zmienisz plany. Tylko Jezus nie obiecuje nagrody tu na ziemi za miłość, dopiero w niebie. A może odwrócić pytanie w następujący sposób: Co się mu stanie jeśli mu pomogę?  Bliźni zyska radość, pokój w sercu, zaoszczędzi pieniądze, których nie ma dużo, poczuje się ważny i że nie jest sam. Miłosierny Samarytanin choć nie znał nauki Jezusa wypełnił przykazanie miłości bliźniego. Jezus stawia na drogach twojego życia różnych potrzebujących. Pooglądaj dookoła, wytęż swój wzrok, ten potrzebujący jest tuż obok. Sąsiad, członek rodziny, rodzic, kolega czy koleżanka z pracy, dziecko znajomych, samotna osoba, która na pierwszy rzut oka sobie radzi (a w rzeczywistości mocno cierpi). Nie mów: „Nie poprosił o pomoc, to nie pomogę”. Może się wstydzi. Niech Jezus da Ci odwagę do bycia pomocnikiem dla bliźniego. Odważnym, z wielkim sercem. Zrób coś dobrego dla drugiego najlepiej dzisiaj. Jezus na Ciebie liczy.