Dziś wyruszyła w trasę pielgrzymkową grupa ponad 30 osób pod przewodnictwem Ks. Daniela Starzycznego. Będziemy towarzyszyć pielgrzymom w ich wędrowaniu po polskich sanktuariach, prosząc jednocześnie o modlitwę w intencji całej naszej Parafii. Na zdjęciu głównym pielgrzymi w Sanktuarium Matki Boskiej Charłupskiej – Księżnej Sieradza.
W ołtarzu głównym znajduje się cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus w typie Madonny Jasnogórskiej. Maryja i Dzieciątko mają na głowach namalowane korony, które tak samo jak berło i rąbki szat są złocone. Pierwsza dokładna wiadomość o obrazie pochodzi od Mikołaja Borosia, który zeznał, iż w 1755 r. podczas budowy kościoła obraz był umieszczony w specjalnym ołtarzu w dzwonnicy. Już wówczas był czczony jako cudowny. Ale dopiero w 1785 r. komisja arcybiskupa z Gniezna, przesłuchawszy 49 świadków, wydała opinię, iż rzeczywiście przy obrazie Matki Bożej Charłupskiej mają miejsce wydarzenia nadzwyczajne. Na dokumentach tych, 150 lat później, oparła się Kapituła Watykańska, do której zwrócono się z prośbą o wyrażenie zgody na koronację wizerunku. Dokonał jej 8 września 1937 roku ks. biskup Karol Radoński. Spieszyli tu nie tylko mieszkańcy Charłupi Małej, ale także sąsiednich wiosek, słysząc o doznawanych łaskach. Rozpowiadali o cudownych zdarzeniach i innych zachęcali do pielgrzymek.
W ten sposób sława Sieradzkiej Księżnej zaczęła się rozszerzać. Jej kult wzrósł znacznie w okresie niewoli narodowej. Świadectwem tego są zawieszone przez Jakuba Bema (stryjecznego brata generała Józefa Bema) jako wota dwa orły ze sztandarów wojskowych z prośbą o wolność Polski. W okresie II wojny światowej kościół był zamknięty. Niemcy zdewastowali świątynię i rozkradli część wyposażenia. Jednakże obraz, papieskie korony i wota ocalały. Przetrwała też przedwojenna księga łask, która zawiera świadectwa nadzwyczajnych dowodów miłości Matki Bożej.
Kolejnym punktem pierwszego dnia pielgrzymowania był Włocławek. Oto kilka zdjęć z odwiedzonych miejsc.